Dlaczego peelingi chemiczne najlepiej wykonywać jesienią?

Dlaczego peelingi chemiczne najlepiej wykonywać jesienią?

Dlaczego peelingi chemiczne najlepiej wykonywać jesienią? 768 450 Golden Clinic

Peelingi chemiczne to zabiegi cieszące się ogromną popularnością. Doskonale sprawdzają się zarówno u pacjentów, którzy borykają się z niedoskonałościami takimi jak zmiany trądzikowe, zatkane pory czy blizny, jak i u tych osób, które chcą głęboko odnowić oraz odmłodzić skórę. Wprawdzie niektóre delikatniejsze peelingi chemiczne można wykonywać bez obaw przez cały rok (jak np. zabiegi kwasem azelainowym czy laktobionowym), jednak większości z nich najlepiej poddać się jesienią, ewentualnie zimą.

Czemu nie zaleca się wykonywać peelingów medycznych latem?

W lecie nasza cera zazwyczaj jest w dobrej kondycji. Jest to związane z tym, że promienie słoneczne wpływają na pogrubienie naskórka. Dzięki temu nasza skóra najczęściej jest wtedy gładka, promienna oraz pozbawiona zmian trądzikowych. Niestety już wczesną jesienią możemy doświadczyć pogorszenia stanu cery. Przesuszona i odwodniona po lecie skóra zaczyna produkować coraz więcej sebum. Dlatego też mogą pojawić się na niej zaskórniki, które z czasem przeradzają się w zmiany trądzikowe. Co więcej – długie przebywanie na słońcu może także przyczynić się do wystąpienia przebarwień.

Dlatego też jesień, a także zima to doskonały czas na wykonanie peelingów medycznych na bazie różnego rodzaju kwasów. Tego typu zabiegi wyróżnia to, że są wielofunkcyjne i działają na wielu poziomach. Przede wszystkim złuszczają martwy naskórek, dzięki czemu skóra wygląda promienie i zdrowo. Po drugie – odblokowują zatkane pory i oczyszczają skórę. Działają także antybakteryjnie i łagodzą zmiany trądzikowe. Ponadto wyrównują koloryt skóry i pomagają usunąć przebarwienia posłoneczne. Co więcej – działają również przeciwstarzeniowo oraz nawilżająco. Warto jednak pamiętać, że po każdym peelingu chemicznym należy stosować fotoprotekcję. Dzięki temu na naszej skórze nie pojawią się przebarwienia, oparzenia czy podrażnienia.